Teledyski robiłem odkąd miałem pierwszą kamerę… A właściwie nawet wcześniej, bo pierwsza była animacja poklatkowa zrobiona ze zdjęć. Większość z tych klipów możesz znaleźć TUTAJ. Jednak gdy w moim życiu pojawił się dron, wykonywane przeze mnie filmy muzyczne weszły -hehe – na wyższy poziom.
Pierwszy był GDZ z 300 Mil. Znaliśmy się tak „na cześć”. I prosto z mostu zapytał, czy nie zmontowałbym ze swoich lotów takiego luźnego obrazka, bo ma kawałek, do którego by to pasowało. No i kombinowałem jak to ugryźć. Ale że utwór nazywa się „Gdzieś w Polsce” a ja wtedy sporo tej Polski objechałem, to jakoś to wyszło i możesz obejrzeć to TUTAJ.
Kolejna „kolaboracja” to była robota dla… Komendy policji w Skarżysku-Kamiennej i wmanewrował mnie w to jeden z kolegów punkowców, który sam z tego projektu zrejterował.
Tą realizację będę wspominał długo. Po pierwsze – podczas zdjęć miałem paskudną kolizję dronem. Na szczęście okazało się, że te chińskie plastiki są wytrzymalsze niż rosyjskie czołgi. I już wkrótce potem mogłem kontynuować latanie po Skarżysku. Po drugie – finalnie musiałem wmontować w ten klip nie swoje, amatorskie wręcz, ujęcia.
Efekt tego szycia można sprawdzić TUTAJ.
Trzeci klip to znowu 300 Mil. Tym razem oprócz ujęć, które miałem już wcześniej nakręcone, mieliśmy kilka godzin na dokrętki. Kawałek nazywa się „eKO” i wydaje mi się, że tu wreszcie fajnie wszystko zażarło. Pierwszy raz byłem naprawdę zadowolony z klipu 100% Made By Pabloskilata. OTO TO DZIEŁO.
Czwarty – i jak dotąd ostatni – jest teledysk w większości nakręcony przy użyciu drona to obrazek do utworu zespołu Aberracja „Śmierć, ale nie dziś”. I tu już cała koncepcja od początku do końca powstała z myślą o lataniu. Po czym okazało się, że trafiliśmy na wyjątkowo wietrzny dzień i koncepcję trzeba było lekko modyfikować. Niemniej – SPRAWDŹ TUTAJ co z tego wyniknęło.
Wiem, że to nie koniec mojej przygody z teledyskami i będa pojawiać się kolejne. Dlatego – jeśli Cię to zainteresowało SUBSKRYBUJ MÓJ KANAŁ żeby dodać mi motywacji do tworzenia kolejnych filmów.